Kobieta Sukcesu
czyli jak zbudować siebie,
by odnieść każdy SUKCES przez duże S!

• Czy realizujesz swoje plany i marzenia, czy może już dawno je zakopałaś?
• Chciałabyś rozwinąć karierę i czujesz, że od jakiegoś czasu stoisz w miejscu?
• Marzysz o własnym biznesie, ale nie wiesz nawet, od czego zacząć?
• Chcesz zarabiać więcej, nie tracąc jednocześnie czasu dla bliskich?
• Nie wiesz, jak analizować własne finanse? A może… boisz się to robić?
• Czujesz, że w głębi duszy marzysz o sukcesie, ale obawiasz się porażki?
• A może wręcz przeciwnie – boisz się SUKCESU?
• Czy jesteś gotowa na duże pieniądze? Czy jesteś gotowa odnieść sukces i jednocześnie mieć dużo wolnego czasu, czuć się pięknie i kobieco?

Nie zapuka do naszego okna, pytając „czy może przypadkiem Pani na mnie czeka?”. Przychodzi dopiero wtedy, kiedy naprawdę jesteśmy na niego gotowe.

Wiele (a nawet lepiej – większość!) kobiet po cichu i nieśmiało marzy o tym, by odnieść sukces. Każda z nas definiuje go inaczej.

Niektóre skrycie pragną założyć biznes i żyć na własnych warunkach – wolne od poleceń szefa, grafika uzależnionego od przełożonego czy błagania się o urlop lub choćby dzień wolnego. Jednocześnie są przepełnione obawami o to, co powiedzą inni, jeśli im się nie uda. Albo co gorsza – co powiedzą, jeśli im się uda.

Niektóre już prowadzą własny biznes. A raczej „biznes”, bo ich firmy często są biznesami wyłącznie z nazwy. W rzeczywistości, w obawie przed utratą klientów, boją się cokolwiek zmieniać. Boją się podwyższać ceny, modyfikować ofertę, budować markę osobistą w mediach społecznościowych.

Inne lubią swoją pracę i dobrze czują się na etacie, ale coś zatrzymuje je przed dalszym rozwojem. Wstydzą się prosić o podwyżkę czy awans. W obawie przed krytyką nie chcą doszkalać i iść do przodu. Skrycie czują, że zasługują na więcej, ale wolą pozostać w „bezpiecznej” strefie marzeń.

Jeszcze inne żyją w całkowitym zawieszeniu. Zupełnie nie mają pojęcia, czego chcą. Czy wolą skupić się na opiece nad dziećmi? A może połączyć to z pracą z domu? Pracować na etacie? Otworzyć coś swojego? Z jednej strony, marzą o niezależności finansowej. Z drugiej strony, życie filmowych bizneswomen nie jest chyba dla nich. Myślą, wahają się, analizują. Tymczasem życie przecieka im przez palce.

• Nie wiesz, czy zarabiasz wystarczająco dużo. Nie analizujesz na bieżąco, dokąd zmierza Twoja kariera.
  Kto w Twoim domu zajmuje się finansami? Oddałaś to w ręce partnera? A może zupełnie nikt tego nie kontroluje? Jeśli co miesiąc nie kalkulujesz przychodów, wydatków i stałych kosztów (osobistych lub firmowych), to znaczy, że nie masz nad nimi absolutnie żadnej kontroli. Zamiast analizować, kierujesz się złudzeniami. A złudzenia nie są dobrym doradcą ani w życiu, ani w pracy na etacie, ani w biznesie.
• Chcesz otworzyć własną firmę, ale nie wiesz nic na temat ekonomii, marketingu i zarządzania.
  Większości Polek (ale też Polaków!) nie ma podstawowej wiedzy ekonomicznej. Nie wiedzą, jak kontrolować finanse, jak planować rozwój firmy, jak tworzyć strategie, jak analizować kwestie finansowe, jak dobrze wystartować z biznesem, by przynosił im wysokie dochody. Wielu z nich to jednocześnie niesamowici specjaliści we własnych dziedzinach, którzy po prostu chcieli „pójść na swoje”. Czy Ty także należysz do tej grupy.
• Prowadzisz biznes, ale nie wiesz, ile realnie na nim zarabiasz. Nie wiesz, jaka będzie Twoja sprzedaż w przyszłym miesiącu czy roku.
  Po dokładniejszej analizie swoich finansów wiele właścicielek firm z przerażeniem odkrywa, jak małe pieniądze zarabia na prowadzeniu biznesu. Niektóre z nich po odjęciu kosztów mają w kieszeni mniej niż 10% przychodu firmy! Jeśli nie planujesz sprzedaży na każdy miesiąc i rok, gwarantuję Ci, że ta sprzedaż leży. Nawet jeśli uważasz, że jest inaczej. Pomyśl, ile niewykorzystanego potencjału marnujesz, nie planując sprzedaży z wyprzedzeniem!
• Nie kontrolujesz tego, ile inwestujesz w firmowy marketing.
  Firmy, które opierają sprzedaż i zdobywanie klientów wyłącznie na rekomendacjach, nie mają szans na generowanie dużych nadwyżek finansowych. Mało która właścicielka firmy wie, ile powinna inwestować w marketing. Co więcej, większość z nich nie buduje swojej marki osobistej (np. w social mediach). Wstydzą się pokazywać publicznie, boją się oceny innych, nie są przekonane o swojej wartości w biznesie, ale też po prostu – jako kobiety. Czujesz, że mówię o Tobie?
• Marzysz o sukcesie, ale bez poświęcania tego, co dla Ciebie najważniejsze.
  Wiele kobiet uważa, że sukces można odnieść tylko wtedy, kiedy w 100% poświęci się karierze czy biznesowi. Kobiety Sukcesu widzą jako wyrachowane bizneswoman z filmów, które, by konkurować z mężczyznami, muszą być jak oni. Są w ogromnym błędzie! Kobiety Sukcesu, jakie ja znam, wykorzystują właśnie tę kobiecą siłę, by iść po swoje. Czują się piękne i pewne siebie. Mają czas na wszystko – na firmę, pracę, rodzinę, partnerów, przyjaciół czy pasje.